niedziela, 17 stycznia 2016

{106} Niebieska na krośnie

Hej! Umie ktoś z Was haftować koralikami? Przed chwilą znalazłam tutorial jak opleść nimi kaboszon. Wydaje się to bardzo proste, ale to się dopiero okaże. Nie mogę się już doczekać aż będę mogła wypróbować tą technikę, tylko najpierw muszę kupić materiały ;)

Niedawno przypomniało mi się, że mam krosno w domu, więc postanowiłam zrobić jakąś bransoletkę. Wzór znalazłam gdzieś w internecie, tym razem nie wymyślałam sama ;) Jest to już moja druga bransoletka na krośnie i stwierdzam, że bardzo przyjemnie się je robi, ale niestety bardzo długo. W bransoletce użyłam koralików toho 11/0. Nie dodawałam do niej końcówek zaciskanych, tylko zrobiłam regulowane zapięcie. Wydaje mi się, że jest to może mniej eleganckie, ale bardziej praktyczne, bo nie będzie problemu z samodzielnym zapięciem bransoletki ;)






3 komentarze:

  1. Bardzo ładnie wygląda. :D
    Coś tam umiem z beadingu, ale za inne niż robienie sznurów póki co się nie biorę. xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest piękna :3 Ja właśnie planuje kupić krosno i się nauczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna bransoletka, też kiedyś próbowałam zrobić bransoletkę na krośnie, ale mi nie wyszło : (

    OdpowiedzUsuń